KRS 0000127075
Skopiuj Skopiowano do schowka
KRS 0000127075
TeleJiM
789 288 996

Autystyczny Fundusz Życia

Wśród milionów uchodźców z Ukrainy
są tysiące rodzin autystycznych.
Musimy im pomóc!

Kupuję BON RATUNKOWY dla rodziny autystycznej

Składam się na BON RATUNKOWY z drugą osobą

Wpłacam moją kwotę na AUTYSTYCZNY FUNDUSZ

Wpłać na Autystyczny Fundusz Życia, z którego sfinansujemy krytyczną pomoc dla rodzin autystycznych na start nowego życia w Polsce.

Jedzenie, materac dla dziecka, wózek, wizyta u lekarza, leki - to tylko niektóre pilne zakupy, które będziemy finansować z Funduszu.

To pierwsza, krytyczna pomoc dla rodzin autystycznych, które uciekły przed piekłem wojny.
Oni mają szczególnie trudno!

Artem przyszedł do nas z mamą.
.

Uciekli ze Stanisławowa w zachodniej Ukrainie - najpierw na wieś, ale tam też nad ich głowami latały samoloty, a później do Polski. Pieszo przekroczyli granicę i stamtąd przyjechali do Łodzi. Artem jest w spektrum autyzmu, został zdiagnozowany przez specjalistów na Ukrainie.Od 3. roku życia był pod opieką terapeutów, psychologów, nauczycieli w jego ukraińskim przedszkolu. Jak mówi jego mama, terapia przynosiła świetne efekty. Chłopiec zaczął mówić, nauczył się bawić, korzystać z toalety i z tygodnia na tydzień robił postępy.

Niestety wojna przerwała wszystko. Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy w Fundacji mijał pierwszy miesiąc od rozpoczęcia wojny w Ukrainie i pierwszy miesiąc Artema bez terapii, zajęć i przedszkola. Mama Artema powiedziała, że wypracowane umiejętności - efekty terapii - zaczęły się cofać. Jeden miesiąc wystarczył, aby dostrzec jaką rolę pełni codzienna terapia i wsparcie specjalistów. „Mamy to szczęście, że w Fundacji JiM pracują nauczyciele znający ukraiński. Od razu zgodzili się zorganizować zajęcia dla Artema.” Nie mogliśmy pozwolić, by ten radosny siedmiolatek przestał się uśmiechać.

Moja córeczka nagle przestała chodzić

Ivan trafił do Fundacji JiM z prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu swojej trzyletniej córeczki Olenki. Dziewczynka jest w spektrum autyzmu, ale niestety na tym nie koniec. Kiedy w Ukrainie rozpętało się piekło wojny postanowili uciekać. Olenka nagle przestała chodzić. W za małym wózku trafiła do Polski. Nikt się nie spodziewał, że nastąpi u niej takie pogorszenie zdrowia z powodu traumy.

Szybko udało nam się przekazać produkty pierwszej potrzeby, m.in. wygodny wózek dla dziewczynki i pokierować zatroskaną rodziną w poszukiwaniu pomocy szpitalnej. Przed nimi jeszcze długa droga do zdrowia. Ale jeśli tylko będzie potrzebna pomoc terapeutyczna specjalistów, na pewno przyjmiemy ich z otwartymi ramionami.

Wśród milionów uchodźców z Ukrainy są tysiące rodzin autystycznych. Oni mają jeszcze trudniej.
Dla nich uruchomiliśmy Autystyczny Fundusz Życia, który jest finansowym wsparciem i zabezpieczeniem
pierwszych, krytycznych potrzeb. Wiemy, że czeka nas pomocowy maraton. Ale zrobimy wszystko,
by starczyło nam sił, środków i dobrych ludzi do mądrego pomagania.