- Strona główna
- Nasi podopieczni
- Jan Banasiewicz #1990
Jan Banasiewicz
Drodzy, każdy rodzic uchyliłby nieba swojemu dziecku..bez względu na okoliczności, zarobki czy możliwości. Tym bardzi...
Czytaj więcejDrodzy, każdy rodzic uchyliłby nieba swojemu dziecku..bez względu na okoliczności, zarobki czy możliwości. Tym bardziej, gdy Twojego Skarba dotyka nagle choroba, która już z definicji przeraża i na którą nie ma tabletki. W tej sytuacji codzienność staje się koszmarem..nie wiadomo czyja rozpacz jest gorsza..Twoja - rodzica, który mierzy się z nieobliczalnością i rozpaczą dziecka..czy Jasia, który jest za mały, aby powiedzieć jak bardzo przeraża go otaczający, trudny Świat. Trzymajcie za nas kciuki, przesyłajcie mnóstwo pozytywnej energii i - jeśli możecie - wesprzyjcie terapie Jasia. Za wszystko serdeczne Dziękuję! Mama Jasia (Karolina Wojtczak)
