Przejdź do treści
#5986

Brajan Kaszkowiak

Witam wszystkich. Nazywam się Brajan Kaszkowiak. W lutym skończę 8 lat. Jestem chłopcem pełnym energii, zawsze uśmiechni...

Czytaj więcej
Diagnoza autyzm
Wiek 8 lat
Miejscowość Szamotuły
Numer subkonta #5986

Witam wszystkich. Nazywam się Brajan Kaszkowiak. W lutym skończę 8 lat. Jestem chłopcem pełnym energii, zawsze uśmiechniętym i chętnym do pomocy. Lubię być w centrum uwagi. Jestem bardzo empatyczny i ciekawy świata. Wszystko mnie interesuje, jak to jest zrobione i dlaczego to działa aż za bardzo bo nie znam poczucia zagrożenia co jest powodem wielu niebezpiecznych sytuacji. Z tego powodu nigdy nie mogę zostać sam, ponieważ nie wiadomo co za chwilę zrobię. Po wielu badaniach stwierdzono u mnie ADHD i autyzm. Mam problem z koncentracją oraz snem. Często nie potrafię opanować swoich emocji. Występuje u mnie zaburzenie pod nazwą Meltdown - charakteryzuje się intensywnymi zachowaniami takimi jak krzyk, płacz, niekontrolowanie rzucanie się, uderzanie głową o ściany, schody i tym podobne. W napadach agresji zdarza mi się rzucanie przedmiotami, atak na inne osoby i zachowania autoagresywne, po których niczego nie pamiętam. Bodźcem może być wszystko - nadmierny hałas, szum, intensywne pulsujące światło, a najczęściej problem z komunikacją, ponieważ mam niewyraźną mowę - problem z pisaniem i czytaniem. Od kilku lat jestem pod stałą opieką specjalistów - psychiatry, psychologa, ortopedy, neurologa oraz alergologa ponieważ mam atopowe zapalenie skóry oraz alergie pokarmowe co jest związane z dietą. Uczęszczam na terapię sensoryczną pod opieką terapeuty i psychologa. Każdego dnia muszę przyjmować leki po których nie zawsze dobrze się czuję. Boli mnie brzuszek i głowa. Niestety mimo wszystko leki nie całkowicie eliminują moje niepożądane zachowania. Każdy dzień jest lekcją dla mnie i moich bliskich. Pierwszego września 2024 roku podjąłem naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Niestety problemy adaptacyjne spowodowały podjęcie decyzji przez Dyrekcję oraz Radę Pedagogiczną szkoły o podjęciu nauczania indywidualnego. Z tego powodu bardzo brakuje mi kolegów, wspólnych zabaw oraz wycieczek szkolnych w których nie mogę uczestniczyć. Czuję się odrzucony. Często pytam mamę kiedy będę mógł wrócić do szkoły i swoich rówieśników. Z powodu odległych terminów na NFZ moje leczenie w większości odbywa się za pośrednictwem prywatnych wizyt lekarskich i badań. Leczenie jest bardzo kosztowne. W miarę możliwości wspierają nas Dziadkowie oraz mój Wujek z którym mieszkam , jednak mimo to nie starcza nam na najpotrzebniejsze wydatki. Moja mama sama musi o wszystko się starać. Mam o 6 lat starszego brata który też ma soje potrzeby, jednak większość pieniędzy pochłania moje leczenie. Nie chcę już nigdy słyszeć że "musimy zaciskać pasa bo nie starczy nam pieniążków". Bądźcie moimi dobrymi Aniołami. Każda złotówka jest cenna. Nie jest nam łatwo. Moja mama też choruje, ale to już inna historia. Dziękuję Wam za poświęcony czas i zapoznanie się z moją historią.

Dołącz do
społeczności Jim

Bądź bliżej zmian, które tworzysz. Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj poruszające historie Bohaterów Jim, informacje o działaniach Fundacji i inspiracje, które budują świat pełen akceptacji.

Administratorem Twoich danych osobowych podanych w formularzu zapisu na newsletter jest Fundacja Jim z siedzibą przy ul. Tatrzańskiej 105, 93-279 Łódź, wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000127075. Możesz się z nami skontaktować mailowo: fundacja@jim.org lub telefonicznie: +48 789 288 996