Dziś spotkaliśmy się z ministrem Pawłem Wdówikiem, pełnomocnikiem rządu ds. osób niepełnosprawnych. – Projektujemy nowy system. Punktu 7 w obecnym rozumieniu w nim nie będzie – mówi minister.

Spotkanie dotyczyło petycji w sprawie braku obiektywizmu punktu 7 w orzeczeniach o niepełnosprawności. Przyznanie tego punktu decyduje o tym, czy dziecko niepełnosprawne będzie miało wsparcie. I czy rodzic będzie miał możliwość rezygnacji z pracy i zaopiekowania się dzieckiem.

Z punktem 7 jest problem w całej Polsce. Decyzje komisji orzekających o niepełnosprawności są nieobiektywne i nieprzewidywalne. Tak samo funkcjonujące dziecko w spektrum autyzmu, w jednej komisji może ten punkt otrzymać, a w innej będzie mu odebrany.

W Fundacji JiM przygotowaliśmy w tej sprawie petycję wspólnie z rodzicami niesamodzielnych dzieci autystycznych. Opublikowaliśmy ją pod hasłem „Nie zabieraj mi mamy”. Petycja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem. W krótkim czasie podpisało ją blisko 15 000 osób z całej Polski. Petycję przekazaliśmy ministrowi Wdówikowi 26 maja – dokładnie w Dzień Matki. W konsekwencji minister zaprosił nas na spotkanie.

– Temat jest dla nas bardzo ważny. Wiemy, że obecny system jest niewydolny – zapewnił minister Wdówik. Zadeklarował szybkie działanie.

Minister poinformował, że zarządził przeprowadzenie szkoleń dla komisji wojewódzkich ze specyfiki diagnozowania osób w spektrum autyzmu. Obiecał również sprawdzić, czy między województwami nie ma różnic w diagnozowaniu osób autystycznych. Czy na przykład w którymś województwie dzieci w spektrum autyzmu nie są przy przyznawaniu punktu 7-go dyskryminowane.

W długim okresie punktu 7 i problemu z nim związanego ma nie być w ogóle.

– Projektujemy nowy system orzekania o niepełnosprawności – poinformował minister Wdówik.

System ten ma opierać się na obiektywnych kryteriach określających funkcjonowanie osoby w zakresie 4 obszarów: edukacji, niezależności, w obszarze społecznym oraz (w przypadku osób dorosłych) w obszarze pracy zawodowej.

– Dla mnie, ale również dla pana premiera, jest jasne, że nowy system będzie bardziej sprawiedliwy i że nie będzie oznaczał żadnych oszczędności – powiedział minister.

Projekt nowego systemu ma być gotowy po wakacjach. Później przejdzie konsultacje społeczne. Ma być przyjęty przez Sejm na początku przyszłego roku.

– Pozytywnie przyjmujemy te deklaracje. Będziemy trzymać za słowo – mówi Tomasz Michałowicz, prezes Fundacji JiM.

Fundacja JiM

Treść petycji można przeczytać tu: www.jim.org/apel.

Jeśli chcesz wesprzeć finansowo kampanię w sprawie petycji – możesz to zrobić tu: www.jim.org/niezabierajmimamy/.